Gdy matka postanawia wrócić do Glińskiego, Kuba jest załamany. A ojciec
na powitanie urządza rodzinie piekło. Kminek kilka godzin później
trafia znowu do Zduńskich... A w ślad za przyjacielem przychodzi także
Kuba.
- Wiedziałem, że tak będzie... Na dzień dobry awantura. Matka płacze,
ojciec wygonił Kminka, więc dałem nogę…
Basia obiecuje koledze pomoc i – w tajemnicy przed rodzicami - ukrywa
chłopca w kotłowni. A wieczorem przynosi mu koc, herbatę oraz jedzenie,
by mógł przetrwać kolejną noc… Ale cały czas się o przyjaciela martwi.
- Kuba, nie rób tego... Ucieczka to nie jest żadne rozwiązanie, coś
złego może ci się stać... A poza tym, złapią cię, prędzej czy później!
Wracaj do domu, tak będzie lepiej…
Syn Glińskiego, pełen determinacji, kręci jednak głową:
- Nigdy tam nie wrócę!
- Mama się o ciebie martwi… Bardzo się martwi.
- Jak chce, niech z nim mieszka, ja nie będę! Mam trochę kasy i jutro z
samego rana wsiadam w autobus… Pojedziesz ze mną?
- Nie, nie mogę tego zrobić rodzicom… Ale wiesz? Porozmawiamy o tym
rano! Rano nawet najgorsze problemy nie wydają się aż takie straszne...
Czy Kuba naprawdę wyjedzie z Grabiny? A jeśli nie… czy jego ojciec
opamięta się i zmieni swoje zachowanie? Odpowiedź wkrótce - tylko na
antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!