Zapraszamy na 1453 odcinek „M jak Miłość”, a w nim…
We wtorek dziewczyna wyzna w końcu ukochanemu, że chce, by ich rodzina się powiększyła. A Zduński wcale się z tego nie ucieszy. Zdenerwowany chłopak tym razem będzie szczery aż do bólu. I nie zostawi partnerce nawet cienia nadziei.
- Julka, tu nie chodzi o ciebie… Gdybym chciał mieć dzieci, to nie wyobrażam sobie dla nich lepszej matki! Po prostu nie nadaję się do rodziny, małżeństwa... Wiesz, wszystkie poprzednie szlag trafił. Może mam jakiś feler czy coś... Przepraszam, nie gniewaj się na mnie... Chodź, wracamy do domu…
A Julka zblednie – i w finale Pawła odepchnie.
- Nie, przepraszam, ale ja teraz... chcę pobyć sama!
Czy na tym ich związek się zakończy? Odpowiedź wkrótce – tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu… Zobacz koniecznie!