Mężczyzna wyzna byłej ukochanej, że wrócił niedawno na stałe do Polski
– i dostał w końcu wiadomość napisaną kilka tygodni wcześniej przez
syna... Szefler, choć wcześniej nie interesował się losem Antka i w
żaden sposób rodzinie nie pomagał, teraz kupi dla juniora kosztowny
prezent. I poprosi Ewę, by zgodziła się na jego spotkanie z chłopcem…
- Posłuchaj, wiem, że uzgodniliśmy inaczej, ale skoro Antek sam o mnie
pytał, napisał tę wiadomość… może mógłbym się z nim zobaczyć?
A Mostowiakowa od razu zblednie.
- Nie teraz... To naprawdę nie jest dobry moment! Antek przechodzi
trudny okres…
Krzysztof – z pozoru - decyzję byłej żony zaakceptuje. Jednak Ewa
będzie pełna złych przeczuć… I w końcu - po powrocie do domu - o
wszystkim opowie Markowi.
- Umawialiśmy się z Krzyśkiem, że kiedy Antek dorośnie… jeśli będzie
chciał… to oczywiście może się spotykać z ojcem. Ale Krzysiek
najwyraźniej chce to przyspieszyć…
A w głosie Mostowiaka od razu pojawi się chłodny ton.
- Co się stało, że tak nagle zatęsknił za synem? Przepraszam, nie
chciałem, żeby to zabrzmiało sarkastycznie… Nie musisz się na to
zgadzać. Nie jesteś Krzyśkowi nic winna!
Czy Szefler naprawdę zrezygnuje z kontaktów z synem? A jeśli nie… jak
bardzo może zaszkodzić Mostowiakom? Odpowiedź wkrótce… Pamiętajcie:
premierowe odcinki „M jak Miłość” w każdy poniedziałek i wtorek na
antenie TVP2 – punktualnie o 20.40!