• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Koniec czy… nowy początek?

10:29, 05.09.2016
Koniec czy… nowy początek? <body> Maria przyjeżdża do aresztu na widzenie z Bilskim…<br> A biznesmen kolejny raz wyznaje jej miłość – i próbuje wytłumaczyć, dlaczego dotąd ją okłamywał. <br> </body>

Maria przyjeżdża do aresztu na widzenie z Bilskim…
A biznesmen kolejny raz wyznaje jej miłość – i próbuje wytłumaczyć, dlaczego dotąd ją okłamywał.

Koniec czy… nowy początek?
Koniec czy… nowy początek?

Podziel się:   Więcej
- Wiele razy chciałem ci powiedzieć całą prawdę, ale... nie mogłem się na to zdobyć. Za bardzo się bałem, że cię stracę. Widzisz, człowiek zakochany zachowuje się nieracjonalnie. Ubzdurałem sobie, że mogę, ot tak, po prostu, zerwać z przeszłością, zacząć żyć nowym życiem... Z tobą, dla ciebie. Wmawiałem to sobie i tobie. Tak długo, aż sam w to uwierzyłem…
Mężczyzna, zdenerwowany, zawiesza głos… I po chwili dorzuca cicho:
- Nigdy nikogo nie kochałem tak, jak ciebie. Wiem, że to koniec… Wiem, że po tym, co się stało, już nigdy mi nie zaufasz. Ale mimo wszystko… nie żałuję.
A Maria w końcu odpowiada:
- Wierzę... Chcę wierzyć, że tym razem mówisz prawdę…

To scena, którą zobaczymy już we wtorek – w 1235 odcinku „M jak Miłość”! Jaki będzie finał? Czy słowa Roberta wystarczą, by Rogowska na nowo mu zaufała? I by zdecydowała się na związek z mężczyzną, który być może spędzi w więzieniu kilka najbliższych lat? Ciekawych zapraszamy we wtorek przed telewizory... A na naszej stronie – już jutro - na scenę przedpremierową!