Lucjan, jak zwykle, robi zakupy w lokalnym sklepiku. Nagle, na dnie koszyka zauważa tabliczkę czekolady…
- O, a to co? Ale ja tego nie brałem… - Czekolada jest gratis - Kwaśniakowa wychyla się zza lady z zalotnym uśmiechem… i równie kuszącym dekoltem. - Dla ulubionych klientów, taka akcja promocyjna...

Mostowiak szybko odwraca wzrok. By ukryć zmieszanie, sięga po wodę.
- No cóż, to dziękuję…

Ale sprzedawczyni nie daje za wygraną.
- Panie Lucjanie, przecież pan wie, że ja… że jest pan moim... najbardziej ulubionym klientem…

Kwaśniakowa poprawia kosmyk włosów - w kolorze blond – i dorzuca prowokująco:
- I akcja promocyjna nie miałaby tu żadnych ograniczeń!

Lucjan, z wrażenia, krztusi się wodą. A sklepowa femme fatale od razu rusza do akcji!
- No, jak dziecko… Rączki do góry, a może … poklepać po pleckach?



Jak daleko posunie się Kwaśniakowa? I – przede wszystkim – czy Barbara dowie się, że jej mąż znowu flirtuje ze sklepową? Grabina jest mała, a plotkujących języków całkiem sporo… Czy Mostowiaków czekają kolejne „ciche dni”, a może kolorowe karteczki lub sms-y? Odpowiedź już w 551. odcinku „M jak Miłość” – zapraszamy w poniedziałek, 14. stycznia!