W kolejny wtorek Wojciechowskiego odnajdzie Korin – bandyta, u którego zaciągnął dług. I od razu zacznie chłopakowi grozić.
- Myślałeś, że mnie wykiwasz? W co ty pogrywasz, co? Ile mamy czekać na kasę?!
- Większość już oddałem!
- Oddasz wszystko… Przyniesiesz tę forsę w zębach, rozumiesz?!
A jak nie, sami sobie weźmiemy… Masz czas do poniedziałku. To ostateczny termin!
A Łukasz wpadnie w panikę… i kilka godzin później skontaktuje się z Anką – gotów na wszystko, by zdobyć w końcu całą kwotę.
- Potrzebuję pieniędzy… Dwadzieścia tysięcy. Do poniedziałku.
- To sporo kasy…
- Wiem, ale… szukałaś czegoś w dokumentach Andrzeja. Szukałaś i nie znalazłaś… Dwadzieścia koła. I to, na czym ci tak zależy, może być twoje…
Czy Anka dobije z chłopakiem targu – i Wojciechowski znów zmieni się w złodzieja? Emisja odcinka numer 1428 już 12 marca o godz. 20.55 - lepiej nie przegapić!