Robert wybucha złością, gdy znajduje w książce wzmiankę o swoim
tatuażu. A Maria jest tym kompletnie zaskoczona.
- Napisałam tu o twoim tatuażu… To tylko data i opisałam to, bo…
dokładnie tego samego dnia i miesiąca pierwszy raz się spotkaliśmy.
Siódmego września…
- Tak, tylko że tatuaż z tą cholerną datą… to tak, jakbyś, nie wiem,
umieściła w publicznym miejscu mój pieprzony portret pamięciowy!
- Przecież czytałeś książkę i…
- Tylko ją przejrzałem! Nie sądziłem, że możesz być taka…
- Głupia? To chciałeś powiedzieć?
Po chwili biznesmen uspokaja się i próbuje ukochaną przeprosić.
- Wybacz, nie powinienem reagować tak gwałtownie…
Ale Rogowska i tak czuje niepokój…
- Naprawdę uważasz, że to, co napisałam... może ściągnąć na ciebie
jakieś kłopoty?
- Nie. Raczej nie… Po prostu… nie chciałbym, żeby moja przeszłość w
jakikolwiek sposób wpłynęła na nasze dzisiejsze życie. Dlatego z nią
zerwałem. Definitywnie! Wybacz… Tak bardzo cię kocham i jestem na
siebie wściekły, że kiedyś byłem taki głupi, nieodpowiedzialny… Ale nie
bój się, w razie czego potrafię was ochronić!
- W razie… czego?
- Nie, tak tylko powiedziałem… Zapomnij, to moja chora wyobraźnia!
Kilka godzin później Robert zmienia jednak zdanie… I w końcu prosi
ukochaną, by na jakiś czas zniknęła z Warszawy.
- Marysiu, posłuchaj, tak sobie przemyślałem sprawę i uważam, że...
powinnaś wyjechać z Basią. Na jakiś czas…
- Dlaczego?
- Bo… wolę dmuchać na zimne! Uprzedź Olka, że weźmiesz ten zaległy
urlop…
Czy Marii naprawdę grozi niebezpieczeństwo? Odpowiedź wkrótce… tylko na
antenie TVP2, w premierowych odcinkach „M jak Miłość”!