W najbliższy poniedziałek biznesmen zaprosi Marię do swojej wilii… i
pokaże przyjaciółce, że jest już w stanie chodzić! Jego kroki wciąż
będą niepewne, ale Rogowska i tak wybuchnie radością. A Starski rzuci
tylko:
- Dawno się nie widzieliśmy, a ja – podczas twojej nieobecności – nie
próżnowałem…
I po chwili wyzna Marii, jak bardzo mu pomogła.
- To dzięki tobie zdecydowałem się na tę operację. I potem też, tylko
dzięki tobie, jakimś cudem przetrwałem rehabilitację. Kląłem na czym
świat stoi, ale… dałem radę!
- Nie wiem, co powiedzieć…
- Nic nie mów. To ja chciałem ci podziękować.
- Wiem, jakiego to wymagało wysiłku. Jestem z ciebie dumna i naprawdę…
bardzo się cieszę!
- Ja też…
W finale biznesmen zaprosi za to przyjaciółkę na wieczór…
- Zastanawiam się, czy moglibyśmy to jakoś… uczcić? Zjesz dziś ze mną
kolację? Obiecuję, nie będę już wyskakiwał z żadnymi propozycjami
matrymonialnymi! Po prostu zwykła, niewinna kolacja... Wiem, że musisz
jechać po córkę, więc może w Warszawie?
Czy Maria przyjmie zaproszenie… i w końcu da Starskiemu ”zielone
światło”? Odpowiedź tylko na antenie TVP2 – zapraszamy!