• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Od sroki do Mostowiaka!

13:38, 30.09.2015
Od sroki do Mostowiaka!

.
.

Podziel się:   Więcej

Lucjan i Natalka, siedząc przed domem, obserwują dzikie ptaki.
- O, to lubię… Sroczka! U mnie w domu się mówiło, że sroczka przynosi szczęście. Zwłaszcza jak się ją z rana zobaczy. Chcesz zerknąć? Mostowiak podaje wnuczce lornetkę. Ale kilka sekund później, dziewczynka na ptaki już nie patrzy. Wpatruje się w horyzont i nagle radośnie krzyczy:
- Jadą!

Mała zrywa się i biegnie w stronę drogi.
- Kto? – krzyczy za nią zaskoczony Lucjan.
- Mama i tato! Tam! To ich samochód! Sam zobacz dziadku, sam zobacz!

Zapraszamy na Sylwestrowy, 548. odcinek „M jak Miłość” – i na powrót Mostowiaków!

W Grabinie powitaniom nie ma końca.
- Taka niespodzianka, no tak się cieszę… - Barbara ociera łzy wzruszenia. Ale od razu się niepokoi:
- Haniu, jaka ty jesteś szczuplutka! Czy ty tam w ogóle coś jadasz?

A Natalka, roześmiana, tuli się do rodziców:
- Miałeś rację, dziadku! Sroczka przyniosła nam szczęście. Mamo, a na długo przyjechaliście?



No właśnie: jak długo młodzi Mostowiakowie zostaną w domu? I dlaczego tak nagle i bez uprzedzenia wrócili do Polski? Czy kuracja dała rezultaty? A może Marek, przechodząc kolejny kryzys, przerwał terapię wbrew zaleceniom lekarzy?

Ciekawych zapraszamy przed telewizory… Sylwester nie zając, nie ucieknie!