Kłótnie i ostre słowa. Czy Olga odzyska zaufanie Kuby? I – przede wszystkim – jego miłość?

Zapraszamy na 569. odcinek „M jak Miłość”, a w nim… Olga, załamana, zwierza się z problemów z Kubą matce.

- Prawie się do mnie nie odzywa… Unika mnie, bierze dodatkowe dyżury, żeby tylko nie siedzieć w domu! Jest mi tak strasznie przykro… - jej głos się łamie. – A najgorsze, że nie wiem, co mam jeszcze zrobić! Przeprosiłam go już, ale on nadal ma do mnie żal…


To, że sytuacja w domu jest napięta, czuje też Krzyś... Kilka godzin później, chłopiec przyłapuje Kubę, gdy ten chowa swoje rzeczy do torby:

- Kuba, co robisz?...

Policjant, zaskoczony, na chwilę przerywa pakowanie. Po chwili tłumaczy:

- Wypadł mi nagle służbowy wyjazd. Muszę zaraz jechać.

- A… długo cię nie będzie? – dopytuje Krzyś, wciąż zaniepokojony.

- Jeszcze nie wiem – Kuba sięga po torbę i zbiera się do wyjścia. - Trzymaj się stary i… Proszę cię, opiekuj się mamą, słyszysz?

Olga, słysząc to, ma w oczach łzy…



Co zrobi Kuba? Czy powiedział Krzysiowi prawdę o służbowym wyjeździe, czy to tylko wykrętny pretekst do skończenia rozmowy? Czy, mimo problemów, powróci do nowej rodziny, którą tak bardzo pokochał? Odpowiedź już wkrótce… A póki co, zapraszamy przed telewizory w Wielkanocny Poniedziałek!