Wiadomość została wysłana.
Miłość, szczęście, plany na dalsze życie we dwoje… By je zniszczyć, wystarczy kilka sekund. Czy to właśnie spotka Marię i Artura? Zapraszamy na 589. odcinek „M jak Miłość”, a w nim…
Lucyna odkłada słuchawkę telefonu. Jest blada, roztrzęsiona. Właśnie rozmawiała z koleżanką ze szpitala. Renia spogląda na pielęgniarkę, zaniepokojona:
- Co się stało?
- Nie jestem pewna… - Lucyna odruchowo przekłada na biurku jakieś papiery. Próbuje opanować drżenie rąk. - Kurczę, Marysia już powinna być z powrotem, prawda?
- No tak, ale o co chodzi?
- Dzwoniła koleżanka ze szpitala. Jakaś pielęgniarka miała zawał. Pielęgniarka środowiskowa. Alutka wie tylko tyle, że ta kobieta ma na imię Maria…
Ostatnie słowa słyszy również Rogowski. Dopiero po chwili dociera do niego, co mogą oznaczać…
- Przed chwilą próbowałem dodzwonić się do Marysi, ale nie odbiera!
Sekundę później, lekarz wybiega z przychodni. Od razu jedzie do szpitala…
Więcej nie zdradzimy! Pamiętajcie: odcinek 589. na antenie pojawi się już w najbliższy poniedziałek… Zapraszamy!