Wiadomość została wysłana.
Małgosia spokojnie przegląda rachunki. We własnym domu czuje się bezpieczna. Nagle słyszy dzwonek do drzwi. Myśląc, że to Iza, nawet nie patrzy w wizjer. Otwiera i... zamiera z przerażenia. W drzwiach stoi Mochnacki! Mężczyzna, który próbował ją zgwałcić.
- Dzień dobry... Nie przeszkadzam?
Dziewczyna próbuje zareagować, ale bandyta jest szybszy – i silniejszy. Odpycha ją i wpada do mieszkania. Drzwi zatrzaskują się...
Małgosia, drżąc ze strachu, cofa się – aż trafia na ścianę. Wzrokiem szuka czegoś, co mogłoby posłużyć za broń... W panice, nie może się skupić. Czy któryś z sąsiadów usłyszy jej krzyk? Czy gwałciciel jest uzbrojony? A Mochnacki podchodzi coraz bliżej... Z twarzy nie znika mu cyniczny uśmieszek
- Wpadłem tylko na chwilę... W interesach...
Taką scenę zobaczymy już w 525 odcinku "M jak Miłość", we środę, 10 października! Czy Małgosi i tym razem uda się obronić? A może ratunek przyjdzie z zewnątrz? Ciekawych zapraszamy przed telewizory... Nie przegapcie!