W kolejnym tygodniu Zduńska wciąż będzie ukrywać swój romans… i wpadnie
w panikę, gdy zadzwoni do niej kochanek. A Mark przyleci do Polski i
postanowi wyznać Pawłowi prawdę.
- Skoro ty nie masz odwagi, zrobię to za ciebie… Jestem w Warszawie,
spotkam się z twoim mężem i wyjaśnię całą sytuację! Nie można tego
dłużej ciągnąć. To niedobre dla naszego dziecka, dla ciebie, dla nas!
Tymczasem Zduński – nieświadomy, że żona okłamuje go już od kilku
miesięcy – zauważy w końcu, że Ala dziwnie się zachowuje… I uzna, że
chodzi o problemy w pracy. Zmartwiony, Paweł zacznie namawiać ukochaną,
by wróciła do Polski – do rodziny.
- Domyślam się, jak ci jest tam ciężko… Widzę, w jakim strasznym
napięciu żyjesz… Proszę cię, rzuć w cholerę tę pracę! Kochanie,
poradzimy sobie! Kończ ten projekt i wracaj, bo czuję, że cię tracę…
Czuję, że dzieje się coś złego... Nie wiem, o co chodzi, ale jestem...
nieźle przestraszony. Bardzo cię kocham, jesteś dla mnie wszystkim!
Proszę cię, wróć…
A w oczach Zduńskiej pojawią się łzy…
Czy Ala wyzna w końcu mężowi prawdę? Emisja odcinka numer 1327 już w
poniedziałek, punktualnie o godz. 20.40 – zobacz koniecznie!