Seniorka spotka się z „ukochanym” na prośbę policji. I na zachętę
obieca oszustowi, że znów dostanie od niej pieniądze. A Robert połknie
przynętę, przyjedzie do Gródka i na powitanie zasypie ją komplementami.
- Zosiu… wyglądasz pięknie! Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że
wysłałaś mi takiego pięknego sms-a... Wzruszyłaś mnie, że wciąż we mnie
wierzysz, że pomimo wszystko chcesz mi pomóc... O jakiej kwocie mówimy,
jeśli chodzi o tę pożyczkę? Ale o tym później, później...
Najważniejsze, że cię widzę! Tak bardzo tęskniłem… Tak, wiem, co o mnie
myślisz! Masz rację, zachowałem się jak drań, oszust! Ale musiałem, ty
jedna mnie rozumiesz…
Idąc za ciosem, kłamliwy amant spojrzy „wybrance” głęboko w oczy i
rzuci cicho:
- Ty jedna na całym świecie jesteś dla mnie wyrozumiała… I wybacz…
niedługo oddam ci wszystkie pieniądze, co do grosza! Łącznie z tą
pożyczką... A potem… pojedziemy gdzieś w podróż, żebyś mi znowu
zaufała... Wszystko jedno dokąd, byle dalej! Wierzę, że jeszcze możemy
być razem. Bo ja... kocham cię, Zosiu…
A Kisielowa nagle zerwie się z miejsca, ucieknie do toalety – i stamtąd
zadzwoni do siostrzenicy. Gotowa na wszystko, by uchronić seniora przed
aresztowaniem… Nawet na okłamanie policji.
- Sonia? Wszystko odwołuję, nie przyjeżdżajcie! Robert... nie przyszedł!
Co wydarzy się dalej? Emisja odcinka numer 1353 już we wtorek,
punktualnie o godz. 20.40 – lepiej nie przegapić!