Wiadomość została wysłana.
Renia wściekła, jak stado os! Zazdrosne spojrzenia, kąśliwe uwagi i - damski boks na słowa! Zapraszamy na 577. odcinek „M jak Miłość”… - Jak to? Pacjentka zaraz będzie w przychodni, a jeszcze nie ma wyników? – Renia wezwie laborantkę „na dywanik”. - Nie, no… jesteś niepoważna!
- Przepraszam, nie dałam rady wcześniej. Byłam zajęta…
- Czym? Rozmową z Michałem? – Renia twardo przerwie koleżance. I od razu wbije „szpilę”: - Gdybyś poświęcała tyle samo energii laboratorium, co prywatnym sprawom, miałabyś czas na przygotowanie wyników.
- Renata… Przesadzasz.
- Nie, to ty przesadzasz! Myślisz, że teraz wszystko ci wolno? Nikt ci nie zwróci uwagi, bo wpadłaś w oko nowemu szefowi?!
Jak zakończy się ten pojedynek na słowa? Do czego jest zdolna posunąć się zdesperowana kobieta? Odpowiedź już w poniedziałek, 21. kwietnia – zobacz koniecznie!