W poniedziałek Rafał wpadnie w panikę – szukając zaginionej odznaki przez kilka długich godzin. Aż w końcu nastolatka sama wyśle mu wiadomość:
- „Ups, wygląda na to, że coś zgubiłeś! Chyba należy mi się jakieś znaleźne?”
A gdy Stadnicki pozna prawdę... od razu wybuchnie gniewem. Zdenerwowany policjant spotka się z dziewczyną, ale nie będzie wcale miły.
- Czy ty chociaż wiesz, co nawywijałaś?! Wiesz, jakie mógłbym mieć przez ciebie nieprzyjemności?!
A gdy Ala spróbuje się tłumaczyć, rozmowa zmieni się w kłótnię.
- To był tylko taki żart…
- Ile ty masz lat, co? Za takie coś grożą kary dyscyplinarne! Nagana, a nawet wydalenie ze służby… To nie jest zabawa, tylko cholerna, prawdziwa policja i prawdziwe życie, a ty… idź się bawić do klubu! Tam lepiej pasujesz!
- Nie krzycz tak na mnie... Skąd miałam wiedzieć! A poza tym, to wszystko twoja wina! Ciągle mnie olewasz, traktujesz jak dziecko…
- Bo jesteś nieodpowiedzialną gówniarą! Gdybyś była moją córką, to bym ci porządnie sprał tyłek!
Jaki będzie finał? Emisja odcinka numer 1519 już 18 maja o godz. 20:55 – lepiej nie przegapić!