Starsze panie jak ufoludki – z upiornie zielonymi twarzami! I Lucjan, który na ten widok, o mało nie dostanie zawału. Zapraszamy na najnowsze odcinki "M jak Miłość"! Lucjan, zszokowany, patrzy na żonę. I oczom nie wierzy. - Basiu, na litość boską, co się z tobą dzieje?! Po co ci te wynalazki?!

Co mogło aż tak wyprowadzić z równowagi, spokojnego zazwyczaj, Mostowiaka? Odpowiedź jest prosta: wizyta Simony.

W 517 odcinku, Simona namówi Barbarę na "bezpardonową walkę z czasem" – i zmarszczkami. Orężem w owej walce będzie ziołowa maseczka-cud. Mostowiakowa, z początku, dziwnej, zielonej mazi dotknąć nie będzie chciała – a co dopiero wysmarować nią twarzy. Nieśmiało wspomni nawet, że ona, przez lata, swoje zmarszczki polubiła.

- A myślisz, że Lucjan też je lubi? Nie bądź naiwna! – zareaguje od razu przyjaciółka. - A czemu, jak wracaliście z Rzymu, to się przesiadł w autobusie do tej tlenionej blondyny?!

Na tym jednak problemy Mostowiaków się nie skończą. Bo w odcinku kolejnym – numer 518 – przebojowa Simona zaprosi sąsiadów na kolację. Niespodziewanym gościem będzie Michał. Przez pomyłkę, Lucjan dostanie deser przeznaczony właśnie dla przystojnego strażaka. A w nim ziółka na miłość, dzięki którym Simona chciała uwieść młodzieńca! Efekt będzie natychmiastowy. Jaki? Cóż, tym razem to Barbara, patrząc na męża, jęknie ze zgrozą:

- O panie przenajświętszy!

Chcecie wiedzieć, dlaczego?

Zapraszamy przed telewizory już dziś (odcinek 517) i w najbliższy poniedziałek (odcinek 518)!

Zobacz galerię Agnieszki Perepeczko

Przeczytaj wywiad z Agnieszką Perepeczko!

ciekawostka:Agnieszka Fitkau-Perepeczko i strażacy.!

Zobacz galerię Teresy Lipowskiej

Przeczytaj wywiad z Teresą Lipowską!

ciekawostka:Teresa Lipowska i kastaniety!