Rogowski słyszy przypadkiem, jak Maria rozmawia z nowym partnerem przez
telefon. Od razu wyczuwa w jej głosie napięcie… I później, kolejny raz,
próbuje zniechęcić ją do Bilskiego.
- Marysiu, ja się po prostu bardzo o ciebie martwię... I naprawdę nie
mówię tego ze względu na siebie. Być może straciłem już swoją szansę...
ale nie będę bezczynnie patrzył, jak się szarpiesz z facetem, który
zwyczajnie na ciebie nie zasługuje!
- Artur, proszę cię…
W głosie Rogowskiej pojawia się ostra nuta, ale były mąż to ignoruje. I
dalej krytykuje jej nowy związek...
- To jest toksyczna relacja, nie widzisz tego? Ten facet…
A Maria w końcu wybucha:
- Ten „facet”, jak go określiłeś... pomógł mi się pozbierać, kiedy ty
mnie zostawiłeś! I kiedy zawalił mi się cały świat! Więc proszę… Nie
mów o nim w ten sposób, dobrze? I zostaw mnie w spokoju!
Jaki będzie finał? Emisja odcinka numer 1228 już w poniedziałek –
lepiej nie przegapić!