W kolejny wtorek Mateusz wróci z ukochaną do kliniki i oboje poznają w końcu wynik badań genetycznych. A złą wiadomość przekaże im znajoma lekarka.
- Pana DNA nie jest zgodne z DNA dziecka... Przykro mi.
Chwilę później specjalistka pośle Lilce badawcze spojrzenie:
- Posłuchajcie… Od początku czułam, że sprawa jest bardziej poważna, niż się z pozoru wydaje.(…) Mam wrażenie… że potrzebujecie pomocy. Czy tak?
Dziewczyna wszystkiemu jednak zaprzeczy – i w końcu ucieknie. A po powrocie do domu wyzna matce, że… pragnie poddać się aborcji.
- Nie chcę tego dziecka…
- Liluś, ale co się stało? Pokłóciłaś się z Mateuszem?
- Nie, ty niczego nie rozumiesz! Ja nie mogę, nie chcę urodzić tego dziecka!
Banachowa spróbuje córkę uspokoić:
- Ale kochanie... usiądźmy i porozmawiajmy spokojnie, bez emocji... Ja wiem, że się martwisz, ale nie bój się... Przecież jakoś sobie poradzimy…
A nastolatka w odpowiedzi rzuci, lodowatym tonem:
- Nie o to chodzi! Zrobię wszystko, żeby go nie urodzić…
Czy Lilka naprawdę przerwie ciążę, nawet wbrew prawu? Odpowiedź wkrótce… tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu - zapraszamy przed telewizory!