• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Zaginiony kupon!

13:37, 30.09.2015
Zaginiony kupon!

.
.

Podziel się:   Więcej

Gdzie jest zaginiony kupon totka? To pytanie, które ostatnio spędzało Zduńskim sen z powiek.
A w 589. odcinku dołączy się do niego drugie… Gdzie jest Błażej?! Z kuponem totka, oczywiście.

- Coś długo go nie ma… - Adam zerka niespokojnie na przyjaciół.

Wszyscy, którym Zduńscy powiedzieli o zaginionym kuponie, zgromadzili się w Oazie. Razem czekają, aż w drzwiach klubu stanie Błażej… Prosto z Krakowa - i z wygranym kuponem w dłoni!

- A może wcale się tu nie zjawi?

- Nie kracz! Tylko nie kracz… - Kinga posyła koledze groźne spojrzenie. I tak jest już wystarczająco zdenerwowana!

- Ja bym poszedł w długą! - rzuca nonszalancko Maciek. - Taka kasa?...

Zduńscy od razu gromią chłopaka wzrokiem. Adam chwyta za telefon.

- Dobra, czekajcie, dzwonię do niego!

Kilka minut później, Adam ma dwie wiadomości: dobrą i złą. Dobrą: Błażej wciąż ma kupon. Złą: spóźni się, bo wracając autem z Krakowa złapał gumę.

- Wiecie, co on teraz zrobi? Zamieni kupony, a nam podrzuci jakiś świstek! Opona… Akurat! - Maciek wzrusza tylko ramionami. - Jeździ po centrach handlowych i grzebie w koszach na śmieci obok każdego totka!



Poziom stresu rośnie… Nadzieje na wygraną w totka również. Z jakim efektem? Błażej okaże się godny zaufania… czy może sprawdzą się złe przeczucia Maćka? Odcinek 589. już w najbliższy poniedziałek – lepiej nie przegapić!