Po kolejnym spotkaniu w kancelarii – z Wernerem - Mariusz aż kipi ze
złości. I później czeka na żonę na ulicy – gotów na wszystko, by znów
„ukochaną” zastraszyć.
- Możemy chwilę porozmawiać? Tylko, jeśli pozwolisz…
Teresa, sparaliżowana strachem, nawet nie protestuje. Tymczasem mąż od
razu zabiera jej torebkę i telefon - tak, by nie mogła nagrać jego słów
i wykorzystać później tego w sądzie.
- Co robisz?…
- Sama rozumiesz... Względy bezpieczeństwa!
A chwilę później uśmiech mężczyzny znika… I w końcu Jakubczyk rzuca,
lodowatym tonem:
- Nie licz na tę górę pieniędzy, którą ten facet ci obiecał... Zapomnij
o alimentach, odszkodowaniach... Inaczej zniszczę cię, skompromituję,
zrobię z ciebie wariatkę! Albo... udowodnię, że miałaś romans. Co
powiesz na rozwód z twojej winy? Wycofaj papiery rozwodowe! Dla
własnego dobra... Wiesz, że zawsze chciałem dla ciebie jak najlepiej…
Czy Teresa kolejny raz ulegnie – i jednak wycofa wniosek o rozwód?
Odpowiedź wkrótce… Tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach
serialu!