I tuż po starciu z Eryką, zacznie się pakować. Siostra spróbuje ją zatrzymać:
- Co ty wyprawiasz, nie wygłupiaj się, dobra?… Chcesz tak wszystko rzucić? Dom, pracę? Zastanów się. Spróbujmy się dogadać, zawsze jakoś nam się udawało… Lepiej albo gorzej.
Ale "Mostowiaczka" wzruszy tylko ramionami:
- Nie tym razem. Zresztą, od dawna zadawałam sobie pytanie, co ja tu w ogóle robię!