- Tak mi przykro, moje dziecko… Tak mi przykro - Lucjan, obserwując rodzinną kłótnię, będzie załamany. A Janka, odchodząc, pośle mu smutny uśmiech…
- Mnie też, wujku, ale… Marek ma absolutną rację. I ja na jego miejscu zrobiłabym dokładnie to samo. To moja wina. Ja zrywam umowę i zostawiam go na lodzie…