Tymczasem Artur, kilka godzin później, wręczy "ukochanej"… breloczek do kluczy! A Maria, widząc prezent, zblednie jak ściana. I od razu zrozumie, że bransoletka trafiła pod inny adres...
- Co się dzieje? Źle się czujesz?
- Nie, tylko… jakoś… trochę zakręciło mi się w głowie…