Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...

Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...

Tymczasem w Warszawie o mało nie dojdzie do tragedii… Stefan, ciężko chory na serce, postanowi dać małej Basi prezent: wisiorek. Przeczuwając, że to być może ich ostatnie spotkanie…

- Wiesz, mam tu dla ciebie taki mały drobiazg… Bez okazji, po prostu chciałbym, żebyś miała po mnie jakąś pamiątkę.
- A co, pan gdzieś wyjeżdża?
- Wszystko możliwe, nigdy nie wiadomo, co za chwilę może się zdarzyć…

Kilka godzin później mężczyzna straci nagle przytomność…

Zdjęcia w galerii:
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...
Tajemnica sprzed lat wychodzi na jaw...

Polecamy