A wraz z matką zniknie z Grabiny także Darek… Tuż przed wyjazdem chłopak spróbuje z Natalką porozmawiać - i całą "aferę" załagodzić. A do tego obieca, że wróci jeszcze tego samego dnia, ostatnim autobusem.
- Przepraszam, pojęcia nie miałem, że matka wyskoczy z czymś takim! Boże, nie wiem, co ją ugryzło… Wkurzyła się, ale… jak się uspokoi na pewno wszystko odwoła!