- Wiem, że mnie nie lubisz… Masz do mnie żal o to, co między nami było - w głosie Raczyńskiej słychać napięcie. - Ale uwierz mi, Marek… Ja też dałabym wszystko, absolutnie wszystko, żeby to się nigdy nie wydarzyło!
- Wcale nie jest tak, że cię nie lubię. Tylko po prostu… Już nie jestem w stanie ci uwierzyć. I szczerze mówiąc… Nie chcę.
W końcu, Grażyna zostaje sama. Odtrącona i upokorzona…