Miłość, czy uzależnienie?

Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?

- Nie mówiłam ci, bo się wstydziłam… Ale prawda jest taka, że przybiegałam do niego na każde jego gwizdnięcie - dziewczyna, bliska łez, przytuli się do przyjaciela. - Zrobiłabym dla niego wszystko. Absolutnie wszystko. A Michał bezwzględnie to wykorzystywał. Oszukiwał mnie na każdym kroku, kłamał w żywe oczy… A ja mu ciągle wierzyłam, chciałam wierzyć… Boże, jaką byłam frajerką!

Zdjęcia w galerii:
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?
Miłość, czy uzależnienie?

Polecamy