Gdy goście odjadą, Renia, pełna goryczy, odwróci się do Rogowskiej:
- Twój brat ma z czego żyć, zainwestował forsę w Stanach… Rozkręci to laboratorium, w razie czego dogada się z tą cholerną sieciówką i na pewno nie będzie stratny! A my, co? Do pośredniaka, szukać pracy!?
Tymczasem Grażyna…