Seniorzy od razu zaproszą gościa do domu… A tam Grzegorz spotka w końcu dziewczynę, dla której przejechał pół Europy:
- Cześć Marysiu… Cudownie cię widzieć!
- Grześ! - Rogowska, szczęśliwa, rzuci się koledze na szyję.
Za to Lucjan zerknie na Artura i pokręci smętnie głową:
- Masz babo placek… Chłopina aż cały zzieleniał!