Nowy romans Marty!

Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!

Na imprezie integracyjnej, kolega wciąż będzie prawić Marcie komplementy…  A gdy pani sędzia wymknie się na dwór, pójdzie jej śladem. Mimo mrozu, prawnik pośle Wojciechowskiej gorące spojrzenie - i zaproponuje, by mówili sobie po imieniu.

- Poczekasz na mnie chwilę? Zaraz wrócę!
- Jeśli chcesz skoczyć po drinki, żeby wypić ze mną bruderszaft… to nie poczekam!

Zdjęcia w galerii:
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!
Nowy romans Marty!

Polecamy