A Tomek pośle dziewczynie ciężkie spojrzenie…
- Na czym ma polegać moja pomoc?
- Chodzi o negocjacje w moim imieniu… Boję się, że mnie nie potraktują poważnie, ale pana… owszem. Dali mi 48 godzin na załatwienie tej sprawy, termin mija dziś po piętnastej…