Franek zostanie u Mostowiaków aż do wieczora. Młody leśnik opowie dziewczynom o swojej największej pasji: miłości do zwierząt. A Ula z Natalką będą zachwycone… Zwłaszcza, gdy chłopak pokaże im film o młodych łosiach, którymi opiekuje się w leśniczówce.
- Przywieźli nam je, kiedy Leo miał kilka dni, a Kara miała jeszcze pępowinę… Były słabe, oszołomione i ledwo żywe. Miały szczęście, że ktoś je znalazł…