Wiosna, nadzieja na lepszą przyszłość… Hanka z trudem ukryje wzruszenie. I w tańcu, mocno przytuli się do męża:
- Wygrałam swoje życie… I wygrałam miłość. Najlepszą, jaka mogła mi się trafić!
Radosne chwile nie potrwają jednak długo. Wieczorem, Mostowiakowa odbierze telefon od siostry…