A Paweł od zachwytu będzie daleki. - Nie wiem, o co tu chodzi i chyba nie chcę wiedzieć! Idę do roboty. Sekretarka dzwoniła, mam się dziś stawić u Hofmana… Zduński szybko narzuci kurtkę - i ucieknie do pracy. Tymczasem Iza…