W końcu Piotrek obieca bratu dyskrecję - ale z dotrzymaniem tajemnicy będzie miał spory kłopot. Bo Kinga od razu zauważy, że mąż coś przed nią ukrywa…
- Jaki piękny, spokojny dzień… Ja i ty, dzieci, nasz ogród w słońcu… prawdziwa sielanka. (…) Albo powiesz mi, czym się tak gryziesz, albo tę sielankę zaraz szlag trafi!