Zrobi się afera!

Zrobi się afera!
Zrobi się afera!

Tymczasem Ula spotyka się w końcu z ojcem…
- Córcia, nam tu nie wolno z nikim rozmawiać! - Jakubczyk nerwowo rozgląda się na boki. - Żeby cię tylko żaden strażnik nie pogonił… 
- Wiem, tato. Ale musiałam przyjechać! Nie pisałeś, martwiłam się…

Zdjęcia w galerii:
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!
Zrobi się afera!

Polecamy