Janka wyjdzie w końcu ze szpitala, zatrzyma się u Mostowiaków i w Grabinie spróbuje zaleczyć bolesne rany… Nie tylko na ciele, ale też na duszy. A Paweł przysięgnie dziewczynę chronić - i ukarać bandytę, który ją zgwałcił.
- Janka, ja tego drania odnajdę. Odnajdę i oddam go w ręce policji. Obiecuję ci to, słowo!
Staszek, jako doświadczony policjant, spróbuje Zduńskiego powstrzymać.