- Nie powinnaś się na mnie wściekać, jestem tylko szczery… Z tobą zawsze jestem szczery. I dlatego coś jeszcze ci powiem: w gruncie rzeczy Gośka oddała ci przysługę… Serio. Nareszcie będziesz mogła zacząć żyć na własny rachunek.
Chodakowski, z lekkim uśmiechem, zerknie na przyjaciółkę… Po czym skręci do lasu i zatrzyma auto przy malowniczej polanie.