Jednak Agnieszka od razu się odsunie…
- Jesteś stuknięty! I kompletnie nieodpowiedzialny. Boże, Marcin, ile ty masz lat? Bo sprawiasz wrażenie, jakbyś niczego i nikogo nie traktował serio!
- Nieprawda. Jest jedna osoba, którą traktuję bardzo poważnie - Chodakowski spojrzy dziewczynie prosto w oczy. Ze śmiertelną powagą. - I zrobiłbym dla niej wszystko…