- Bez makijażu, w domowych ciuchach… Wydajesz się zupełnie inna. Krucha, bezbronna... I taka… bardzo mi bliska. Aga, muszę ci coś powiedzieć…
Chodakowski zawiesi głos - i spojrzy Olszewskiej prosto w oczy. A sekundę później pochyli się, delikatnie muśnie jej usta i wyzna cicho:
- Cholera, chyba się w tobie zakochałem…