On i trzy dziewczyny!

Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!

Dziewczyna, rozbawiona, parsknie śmiechem:

- Chyba chciałeś powiedzieć: „czy się spotkamy”?

A Chodakowski - tym razem całkiem poważny - znów spojrzy jej prosto w oczy…

- Nie, dobrze mnie zrozumiałaś. Będę czekał na ciebie nad rzeką. Do skutku...

Kilka minut - i pocałunków - później, para w końcu się rozstanie. A gdy "amant" ruszy do Grabiny…

Zdjęcia w galerii:
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!
Jeden amant - trzy dziewczyny!

Polecamy