- Gdyby to dziecko się urodziło? Co byś zrobił? Prowadziłbyś podwójne życie? Odszedł do Agnieszki? Czy wyparł się wszystkiego i zostawił ją samą z dzieckiem?!
Wojciechowska, zirytowana, podnosi głos. Jednak Andrzej wciąż się nie poddaje.
- Przecież to wszystko nie może się tak po prostu skończyć…