- Obiecałam Marcinowi, że się tobą zajmę, sorry! Chyba, że pojedziesz do Grabiny taksówką, ale to raczej droga wycieczka… (…) To co? Za dwie godziny przed bistro? Taro pożyczy nam swój samochód!
Jednak Kasia wybiera podróż autobusem… Gotowa na wszystko - byle uniknąć kolejnej rozmowy z Janką. A w Grabinie, zamiast skierować się do Mostowiaków, idzie do lasu - na działkę, którą kupił niedawno Marcin. I po chwili wybiera numer do ukochanego…