.
Tymczasem Marek znów umówi się z Ewą - i na kolejnej randce, rzuci ze śmiechem:
- Masz na mnie zły wpływ! Środek sezonu, praca czeka, a ja bumeluję, włóczę się po lesie…
A przyjaciółka, po namiętnym pocałunku, wyzna cicho:
- Traktuję cię… poważnie. Bardzo. Nawet nie wiesz, jak bardzo…