.
A w finale: kolejne zagrożenie dla związku Małgosi i Tomka!
We wtorek Michał umówi się z byłą żoną w kawiarni, oboje wypiją kilka drinków… I w końcu, Łagoda wyzna:
- Boże, jak mogłem być taki głupi… Wiesz, teraz - z perspektywy czasu - po prostu trochę inaczej oceniam to wszystko, co się wydarzyło w moim życiu. I jednego strasznie żałuję…