Tymczasem kilka godzin później do szpitala zajrzy także reszta rodziny… A przede wszystkim: mały Antek. - Mamo, ale ty nie umrzesz prawda? Powiedz! - chłopiec, załamany, od razu wybuchnie płaczem. - Obiecaj mi to, słyszysz? Słyszysz, mamo?!