Jakie są ich prawdziwe intencje?

.
.

Tymczasem Marta, zazdrosna o Edytę… zacznie pakować walizki!

- Nie mam już siły, Andrzej. Znów jakieś spotkania po nocy, znowu tajemnice - Wojciechowska pośle mężowi ostre spojrzenie. - To wszystko mnie przerasta…

Zdjęcia w galerii:
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

Polecamy