Kim chciałby zostać - gdyby nie był sobą? Na to pytanie Sambor Czarnota odpowiedział w jednej z ankiet:
- Diabłem. Trochę bym pokusił…
W "M jak Miłość" wcieli się za to w Artura, nowego przyjaciela Małgosi. Wielbiciela włoskiej kuchni, słońca i pięknych blondynek… To w serialu. A w realu?