Nowy bohater… i nowy flirt?

Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?

I od razu zwróci się do leśniczego:
- Nie wiem, jak panu dziękować… (…) Zapraszam na herbatę! Chyba wszyscy strasznie zmarzli, co?

A Lucjan dorzuci konspiracyjnym szeptem:
- Tylko w domu: bez dramatycznych szczegółów! Bo mama mi żyć nie da… Ile to będzie gadania, że jak zwykle miała rację!

Zdjęcia w galerii:
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?
Nowy bohater… i nowy flirt?

Polecamy